Żeglowanie w dobie pandemii COVID-19, czy to bezpieczne?
Większość uczestników rejsów zadaje sobie takie pytanie, zazwyczaj jeszcze przed zapisaniem się na rejs. Widzimy jak przechodzą przez kraje kolejne fale epidemiczne o nowych nazwach wirusa, a administracje państwowe wprowadzają nowe restrykcje. Częstotliwość tych zmian jest dość dynamiczna, więc utrudnia naszym klientom podejmowanie decyzji. Pomimo tych utrudnień dla naszych klientów organizujemy rejsy i czarterujemy jachty na akwenach EU, jak i wyspach egzotycznych.
Polityka firm czarterowych, obecnie umożliwia bardziej elastyczne, i co najważniejsze bezstratne, zmiany rezerwacji.
Państwa, zwłaszcza te dla których turystyka jest znacznym składnikiem budżetowym wprowadziły restrykcyjny reżim sanitarny dla hoteli, restauracji, jachtów, itd. Seszele poszły jeszcze dalej i wprowadziły system autoryzacji sanitarnej firm, hoteli, jachtów, itd.
Linie lotnicze, również dostosowały się do nowych okoliczności spowodowanych epidemią, wprowadzając reżim sanitarny, elastyczne bilety co do nieodpłatnej zmiany terminu lotu, vouchery na niewykorzystane loty i poszerzyły oferowane ubezpieczenia o nowe ryzyka.
Towarzystwa ubezpieczeniowe odrobiły zaległości i posiadają już w swojej ofercie ubezpieczenia od ryzyka spowodowanego wirusem SARS CoV-2, tj. refundują koszty testów, kwarantanny, odwołania lub skrócenia imprezy turystycznej, itd. Niektóre kraje wymagają od przyjeżdżających takiego właśnie ubezpieczenia, a inne kraje w sezonie biorą to ryzyko na siebie np. Grecja - kwarantanna na koszt Państwa. Pantaenius specjalizujący się w ubezpieczeniach żeglarskich, uwzględnił w ubezpieczeniu czarteru odwołanie lub skrócenie podróży spowodowane wirusem SARS CoV-2.
W miarę możliwości rynek stara się wyjść na przeciw wszelkim ograniczeniom i ryzykom związanym z wyjazdami turystycznymi w dobie pandemii.
Z relacji naszych klientów wiemy, że żeglowanie w dobie pandemii dostarcza Wam dużo radości. Dotychczas oblegane rejony Chorwacji, Grecji oraz wysp egzotycznych mocno się wyludniły, tym samym oferując malownicze zatoczki i plaże na wyłączność́. Egzotyczne akweny nigdy dotąd nie wydawały się tak rajskie i oddalone od zgiełku, czy masowej turystyki, jak teraz. Kameralna załoga, samowystarczalność, którą zapewnia jacht, reżim sanitarny w marinach, samolotach i firmach czarterowych, możliwość dopasowania trasy – to tylko niektóre z argumentów przemawiających za taką formą podróżowania. Podróżowanie w dobie pandemii wymaga jednak większej odpowiedzialności, elastyczności i spontaniczności. Wiemy już̇, że naszym klientom nie brakuje odpowiedzialnej determinacji – dostajemy od Was liczne zapewnienia, że wszelkie niedogodności sprawiają̨, że celebrujecie czas pod żaglami jeszcze pełniej. Niewątpliwie takie opinie naszych klientów motywują nas do podejmowania wyzwań, organizacji czarterów i rejsów również poza EU.
Trudno jest zaprzeczyć, że w dobie pandemii żeglowanie to świetny pomysł na w miarę bezpieczne wakacje, zwłaszcza dla grup zorganizowanych. Dla mnie osobiście komfort odwiedzenia bardzo atrakcyjnych i obecnie mniej lub więcej wyludnionych atrakcji turystycznych jest bardzo cennym motywatorem. Po uporaniu się z pandemią to już nie będzie możliwe.
Autor: Mirek